Jak wynika z badań Talent Trends 2023, 80 proc. pracowników, którzy zmienili pracę w ciągu ostatniego roku, nie jest pewna, że w niej pozostanie. Pracownicy są coraz bardziej odważni w swoich decyzjach i nie boją się zmian, jak i nowych doświadczeń. Według badania, wraz z wejściem na rynek pracy przedstawicieli generacji Y i Z, wzrosło znaczenie czynników pozapłacowych. Dla młodego pokolenia liczy się nie tylko wysokość wynagrodzenia, ale też elastyczność w pracy, możliwość rozwoju kariery, a przede wszystkim – atmosfera w miejscu zatrudnienia. Jakie kroki powinni podjąć pracodawcy, aby zatrzymać pracownika u siebie w firmie? Podpowiadamy.
Zarówno pokolenie Y, czyli Millenialsi urodzeni między 1979 a 1995 rokiem, jak i Zetki – osoby urodzone po 1995 roku zrewolucjonizowały rynek pracy. To osoby, które są odważne, chętniej podejmują nieszablonowe decyzje i dbają o work life balance. W miejscu pracy cenią sobie nie tylko godziwe wynagrodzenie, ale i atmosferę oraz benefity pozapłacowe.
Jak wynika z najnowszych badań, 44 proc. Zetek zmieniło pracę 2 do 3 razy, zaś co czwarty z nich – aż 4 do 9 razy. Poza tym, 4 na 10 Millenialsów wskazało, że także zmienili pracę od 4 do 9 razy . Co więc zrobić, by zatrzymać w firmie pracowników?
Pozytywne relacje w zespole to podstawa dobrej współpracy
Wielu z nas docenia wartość spędzania czasu w towarzystwie bliskich przyjaciół i kolegów, z którymi utrzymujemy relacje oparte na szacunku i przyjaźni. W takich chwilach możemy wyrażać nasze myśli i uczucia bez obaw o nieodpowiednie reakcje czy niezrozumienie. Dodatkowo, często odczuwamy silne przywiązanie do określonych miejsc, w których czujemy się komfortowo i swobodnie.
To właśnie odpowiednia atmosfera w miejscu pracy sprawia, że nie szukamy innej, tłumacząc to zażyłością z pracownikami, wyrozumiałym szefostwem, lojalnością czy jakością relacji między członkami zespołu. Budowanie i wzmacnianie tych relacji jest niezbędne, aby firma mogła osiągnąć długofalowy sukces. Nic nie sprzyja temu bardziej niż integracja po godzinach pracy.
Reklama
Wyjazdy integracyjne receptą na udaną atmosferę
Spotkania po pracy i wyjazdy integracyjne to bardzo ważny benefit pozapłacowy. Wspólne wyjścia na lunch czy kręgle pomagają lepiej poznać swoich współpracowników. Z kolei tworzenie pozytywnej atmosfery w zespole sprzyja większej otwartości i zaufaniu, co w konsekwencji zwiększa wydajność pracy. Najlepiej jednak sprawdzają się wyjazdy integracyjne połączone z nietypowymi atrakcjami – budowaniem maszyny Goldberga czy turniejem kulinarnym, prowadzonym przez znanego kucharza.
- Organizowanie wyjazdów integracyjnych to jeden z pożądanych benefitów – wyjaśnia Joanna Hoc-Kopiej z Dworu Korona Karkonoszy. – Zarówno młodzi pracownicy, jak i ci bardziej dojrzali stażem, cenią sobie wspólne spotkania i możliwość oderwania się od codziennych obowiązków. Wyjazdy integracyjne często zawierają elementy współpracy i konkurencji, które mogą pomóc w rozwijaniu umiejętności pracy zespołowej, a także pozwalają poznać naszych współpracowników z prywatnej perspektywy. – dodaje.
Wspólne świętowanie sukcesów jest kolejnym ze sposobów budowania silnych więzi, a tym samym – tworzenia przyjaznej atmosfery w miejscu pracy. Okazją do wspólnego świętowania i integracji pracowników może być np. jubileusz firmy, otrzymanie nagrody lub wyróżnienia dla organizacji czy inne, większe lub mniejsze wydarzenia.
Kolejnym prostym sposobem na utrzymanie motywacji pracowników na wysokim poziomie i ograniczenie wypalenia zawodowego jest stawianie wspólnych wyzwań i grupowa praca nad rozwiązywaniem problemów. To nic innego jak tzw. teamwork. Taka strategia działania zbliża pracowników do siebie.
Często detalami tworzącymi miłą atmosferę w pracy są małe gesty ze strony pracodawcy. Takie, jak możliwość hodowania własnych roślin na parapecie, kolorowe, przyjazne biura czy „owocowe czwartki” lub „dzień w dresach”.
Pamiętajmy, że w pracy spędzamy mnóstwo czasu i warto zadbać o komfort psychiczny pracowników. Im lepiej będą się czuli, tym mniej będą chcieli ryzykować zmianę tego stanu, przechodząc do innego pracodawcy.