Prężnie rozwijający się biznes i kolejne międzynarodowe inwestycje? To możliwe również w branży instalacji sanitarnych. Dowodem jest pochodząca z Kątów Wrocławskich spółka C&M – laureat tak prestiżowych nagród jak Diamenty Forbesa, Gazele Biznesu, czy Brylant Polskiej Gospodarki.

 

 

Firma C&M powstała w 2011 roku, szybko stając się jednym z wiodących polskich przedsiębiorstw, specjalizujących się w montażu i dostawie systemów wentylacji, klimatyzacji oraz instalacji sanitarnych. Właściciele firmy – Arkadiusz Nittner oraz Przemysław Matczak – to inżynierowie, dla których branża HVAC nie ma tajemnic.

C&M zatrudnia obecnie 80 osób i jest dziś niekwestionowanym liderem w branży, z wieloletnim doświadczeniem w dziedzinie instalacji sanitarnych. Spółka projekty realizuje nie tylko w Polsce (choć nasz kraj wciąż stanowi 85% inwestycji), ale i za granicą. Odbiorcami usług są klienci z Czech, Rumunii, Słowacji, Litwy i Węgier, natomiast w zeszłym roku firma weszła również na rynek niemiecki. Podpisane kontrakty dotyczyły wykonania instalacji wentylacji i klimatyzacji w Fabryce Volkswagen w miejscowości Salzgitter oraz w Fabryce Ciech S.A. w niemieckim Stassfurcie. To dopiero początek, ponieważ już prowadzone są rozmowy na temat kolejnych kontraktów z naszymi sąsiadami.

 

 

Jednak od początku istnienia firmy największym klientem C&M jest strefa ekonomiczna LG w Biskupicach Podgórnych. To właśnie współpraca z koreańskim usługobiorcą była jednym z głównych powodów, dla których spółka właśnie w tej lokalizacji zdecydowała się na zakup gruntu, na którym powstanie nowa siedziba firmy wraz z halą magazynową oraz budynkiem produkcyjnym.

Działalność usługowa zostanie bowiem już wkrótce rozszerzona o produkcję kanałów wentylacyjnych, dlatego w 2019 r. rozpoczął się proces badań oraz nadawania pełnej certyfikacji niezbędnych do rozpoczęcia działalności produkcyjnej. Kolejnym krokiem ma być produkcja kanałów wentylacyjnych nie tylko na własne potrzeby, ale także wyjście z ofertą do innych firm działających w branży sanitarnej, w Polsce i za granicą. Jest to rozsądne rozwiązanie, które w niedalekiej przyszłości może okazać się rewolucyjne, jeśli chodzi o budowanie przewagi nad konkurencyjnymi firmami.


Skąd sukces w C&M?


Na pierwszym miejscu zawsze stawiamy utrzymywanie dobrych relacji. Relacji z kontrahentami, podwykonawcami i pracownikami, bez których firma nie byłaby dziś w tym miejscu, w którym jest. Dobre relacje to motor napędowy rozwoju naszej firmy – podkreśla prezes firmy Arkadiusz Nittner. Kolejny aspekt to profesjonalizm i pełne zaangażowanie - dodaje Przemysław Matczak, członek zarządu. Kiedy podejmujemy się jakiegoś zadania, dajemy z siebie 100%.

 

 

Nagrody i certyfikaty


W ostatnich latach C&M regularnie zdobywa nagrody potwierdzające profesjonalizm i jakość świadczonych usług. Do najważniejszych należą: Diamenty Forbesa 2021, II miejsce w woj. dolnośląskim w konkursie Gazele Biznesu 2019 oraz 2020, nagroda Brylanty Polskiej Gospodarki 2020, certyfikat Firma Godna Zaufania 2020, czy Firma Godna Zaufania Gold 2020.

 

https://cm.info.pl/
https://www.facebook.com/CM-Wentylacja-i-Klimatyzacja-117494456321766

Zobacz również

Kanlux IQ - LED LIFE – naturalne światło na wyciągnięcie ręki

Kanlux IQ - LED LIFE – naturalne światło na wyciągnięcie ręki

Co sprawia, że nasze otoczenie staje się bardziej komfortowe? To naturalne światło słoneczne, najzdrowsze dla organizmu, korzystnie wpływające na samopoczucie, pobudzające nas i wspomagające walkę z kiepskim nastrojem.

Pracowity jak… Polak, czyli jak postrzegamy pracę po godzinach?

Obraz Malachi Witt z Pixabay

Temat 35-godzinnego tygodnia pracy coraz częściej przebija się w mediach i wśród opinii publicznej. Natomiast dzisiaj o tym rozwiązaniu nadal możemy myśleć bardziej w kategoriach egzotyki. Dlaczego? Polacy pracują dużo, także po godzinach. Jak wynika z najnowszego raportu Aplikuj.pl „Wielopokoleniowa siła w miejscu pracy” 9 na 10 osób dopuszcza wykonywanie “nadliczbówek”. Ponad 60 proc. z nich rozważa taką opcję w szczególnych sytuacjach. Z kolei 1/3 badanych osób otwarcie przyznaje, że zgadza się na wykonywanie zadań służbowych poza przyjętymi godzinami1. A czy podejście pracowników do nadgodzin zmienia się w zależności od wieku? I czy tak samo do pracy po godzinach podchodzą Zetki jak i Baby Boomersi?