POLMOR Sp. z o.o. (Bytów, woj. pomorskie) jest producentem konstrukcji oraz komponentów ze stali węglowej, nierdzewnej i aluminium dla sektora kolejowego i maszynowego. Firma z ponad 70-letnimi doświadczeniami w przemyśle ciężkim, od kilku lat konsekwentnie stawia na umacnianie swojej pozycji, czego efektem jest współpraca ze światowymi potentatami produkcji taboru kolejowego czy uruchomienie własnego zakładu produkcyjnego w Indiach.

 

Firma powstała w 1947 r. jako Spółdzielnia Postęp. Na przestrzeni tych ponad 7 dekad firma przechodziła różne koleje losu. W 1973 zakład rozpoczął produkcję konstrukcji stalowych po przejęciu przez przedsiębiorstwo ELMOR – głównego dostawcę urządzeń sterowniczych dla statków w Polsce. W 1991 r. rozpoczęła się restrukturyzacja firmy, z której wydzielono dwa niezależne zakłady ELMOR z siedzibą w Gdańsku i POLMOR w Bytowie. Siedem lat później powołano spółkę z udziałem kapitału zagranicznego (POLMOR wszedł w skład holenderskiej grupy Stork NV). Wówczas też przedsiębiorstwo zaczęło się specjalizować w produkcji komponentów dla branży kolejowej. W 2004 r. zakład przejął obecny zarząd, na którego czele stoi prezes Bogdan Lubiński. W 2008 r. zarząd przedsiębiorstwa wykupił od Skarbu Państwa pozostałe udziały i tym samym POLMOR stał się w pełni prywatną, polską spółką, opartą o rodzimy kapitał. Część udziałów należy do pracowników tego przedsiębiorstwa.


polmor widok 2020

 

Dzisiejszy POLMOR specjalizuje się w produkcji wysoko złożonych wyrobów stalowych i aluminiowych, powstających w wyniku zróżnicowanych procesów obróbki skrawaniem, cięcia (także laserowego), gięcia, otworowania, montażu oraz spawania i malowania mokrego i proszkowego. Produkty mają zastosowanie m.in. pojazdach szynowych oraz urządzeniach automatycznych. W 2010 r. firma zaczęła produkcję zestawów akumulatorowych dla pojazdów szynowych wg własnych projektów. Wtedy został stworzony dział konstrukcyjny POLMOR-u, gdzie powstają plany produktów, zgodnie ze specyfikacjami i wymaganiami odbiorców, i obejmują, oprócz projektowania CAD/CAM/CAE i przygotowania produkcji (AUTOCAD, RADAN, PROENGINEER, CATIA V5, HiCAD), także analizy wytrzymałościowe konstrukcji obrazowane w 3D.

 

– Stawiane firmie wymagania technologiczne i jakościowe w tej branży są niezwykle wysokie. Spełnienie tych wymogów jest ogromnym osiągnięciem przedsiębiorstwa i stanowi kolejny etap naszego rozwoju na drodze do perfekcji. Dowodem tego jest uzyskany certyfikat dedykowany branży kolejowej – IRIS, który wymaga od nas najwyższej jakości, wiedzy oraz organizacji pracy – zaznacza Piotr Lubiński, Quality Manager w POLMOR Sp. z o.o.

 

IRIS – czyli system zarządzania jakością dla przemysłu kolejowego – jest międzynarodowym standardem stworzony przez Europejskie Stowarzyszenie Producentów Kolejowych (UNIFE). Reguluje zagadnienia dotyczące jakości, niezawodności i bezpieczeństwa technicznego, porównywalne z certyfikatami obowiązującymi w lotnictwie czy motoryzacji. Firma posiada także certyfikat zgodności z EN 15085-2 CL1 (norma jakości spawania dla sektora szynowego), EN ISO 3834-2 (wymagania produkcji z zastosowaniem procesów spawalniczych materiałów metalowych), DIN 18800-7E (wymagania wykonawstwa konstrukcji stalowych) oraz certyfikat ISO 9001-2000 (system zarządzania jakością w przedsiębiorstwie).


polmor fot 2020

 

90 proc. produkcji POLMOR-u trafia na eksport, głównie do Niemiec, Belgii, Francji, Danii, Włoch, Holandii i Indii, gdzie w 2009 przedsiębiorstwo  powołało do życia swoją własną spółkę (zakład produkcyjny Polmor Steel Pvt Limited), w celu optymalizacji realizacji kontraktów na tamtym rynku. W 2016 r. POLMOR wybudował w Indiach własną halę produkcyjną. Nieprzerwana szybka dynamika rozwoju przedsiębiorstwa spowodowała również konieczność budowy także w Polsce kolejnego zakładu produkcyjnego o pow. 2,5 tys. m2. – To nie koniec naszego rozwoju, bowiem, obok naszego nadrzędnego celu, jakim jest wyjście wzmocnionym z aktualnego kryzysu spowodowanego przez pandemię, nasza strategia obejmuje m.in. budowę w Polsce magazynu wysokiego składowania, uruchomienie zautomatyzowanej linii spawalniczej obsługiwanej przez roboty, czy systemu malowania proszkowego elementów wielkogabarytowych – zaznacza Piotr Lubiński, i dodaje: – W związku z pozyskaniem dwóch kontrahentów, z którymi będziemy współpracować w zakresie produkcji ekologicznych pociągów z napędem wodorowym, otwiera się przed nami zupełnie nowa perspektywa działalności przy nowych, innowacyjnych technologiach.

 

Kontrahentami POLMOR-u są przede wszystkim globalne koncerny, m.in. ABB, Alstom, Bombardier, Knorr-Bremse, Siemens, specjalizujący się w produkcji oraz modernizacji taboru szynowego (lokomotyw, wagonów, składów metra, tramwajów oraz systemów wspomagających). POLMOR był także dostawcą komponentów do jeżdżących po polskich torach pociągów Pendolino.


POLMOR jest pożądanym pracodawcą. Obecnie zatrudnia w ok. 430 osób (plus ok. 150 w Indiach) – pracowników produkcji, konstruktorów, inżynierów, projektantów – posiadających szeroką wiedzę umożliwiającą wdrażanie i stosowanie nowoczesnych technologii, materiałów oraz metod pracy. Troska o pracowników i ich rozwój jest nieodzownym elementem strategii społecznej odpowiedzialności POLMOR-u, która przejawia się również aktywnością przedsiębiorstwa w zakresie szkolnictwa zawodowego, działalności charytatywnej czy wsparciu lokalnych klubów sportowych, np. piłkarskich drużyn juniorów i seniorów MKS Bytovia Bytów. Kaszubia Studzienice drużyna juniorów.

 

Przedsiębiorstwo POLMOR Sp. z o.o. jest nominowane do certyfikatu godła QI 2020 w prestiżowym programie Najwyższa Jakość Quality International.

 

Zuzanna Pawełczyk

polmor logo 115

Zobacz również

Powiślańska Szkoła Wyższa – nieustanny rozwój skuteczną metodą walki z kryzysem

 Powiślańska Szkoła Wyższa – nieustanny rozwój skuteczną metodą walki z kryzysem

Uczelnie wyższe były jednymi z pierwszych podmiotów w Polsce, które zerwały współpracę ze swoimi rosyjskimi i białoruskimi partnerami w akcie sprzeciwu wobec inwazji Rosji na Ukrainę.

 

Rekordzista ma dług wobec ZUS-u na blisko 820 mln zł

Obraz Rilson S. Avelar z Pixabay

Według danych przekazanych przez ZUS, blisko 820 mln zł wyniosła na koniec lipca br. maksymalna kwota zadłużenia aktywnego płatnika. Rok wcześniej była o niespełna 1 mln zł mniejsza. Nie brakuje opinii, że naganne jest dopuszczenie do takiej sytuacji i należało wcześniej reagować. Natomiast w ww. okresie średni dług wzrósł z 27 tys. zł do 28 tys. zł. Zdaniem ekspertów, warto pomyśleć nad systemowymi ograniczeniami dla aktywnych dłużników, przekraczających ustalony poziom zadłużenia. Rozłożenie należności na raty oczywiście nie rozwiązuje problemu. Potrzebne są działania nie tylko w obszarze ubezpieczeń społecznych, ale również kompleksowe regulacje przeciwdziałające m.in. zatorom płatniczym.