Muzea w wielu krajach są poświęcone narodowym produktom kulinarnym, także alkoholom, np. szkockiej whisky, hiszpańskim winom, meksykańskiej tequili czy francuskim szampanom. Także Polska Wódka doczekała się swojego miejsca. Muzeum Polskiej Wódki w Warszawie to inicjatywa, która szybko stała się hitem na turystycznej mapie Polski.
Ideą muzeum było powołanie do życia atrakcyjnego miejsca należnego temu trunkowi z uwagi na jego długoletnią historię, tradycję i zwyczaje. To jedyne tego typu miejsce na świecie zorganizowane z tak dużym rozmachem. Koncepcja jest przemyślana w najdrobniejszych szczegółach i przy udziale znanych nazwisk – ekspozycję zaprojektowała pracownia architektoniczna M. Nizio, a identyfikację wizualną grafik A. Pągowski. Nieprzypadkowa jest lokalizacja muzeum. Główna ekspozycja mieści się w zabytkowym budynku dawnej wytwórni wódek z przełomu XIX/XX w. na terenie Centrum Praskiego Koneser.
Na atrakcyjną formułę Muzeum składają się m.in. interaktywne ekspozycje, mapping, sala kinowa, Akademia Polskiej Wódki i warsztaty (Koktajle, Domowe nalewki, Historia w toastach, Teoria połączeń smakowych), bar z przestrzenią VIP, sklep, w którym można nabyć alkohole, szkło, akcesoria, pamiątki (stacja do grawerowania umożliwia personalizację gadżetów), salon alkoholi luksusowych i kolekcjonerskich. To również przestrzenie do zorganizowania konferencji i bankietów, a także Scena Kotłownia – niebanalne miejsce koncertów, debat, wernisaży i wystaw czasowych. – Od początku zakładaliśmy, że to miejsce musi być wyjątkowe, bez półśrodków, z walorami turystycznymi, ale też edukacyjnymi, odnoszącymi się do historii trunku, zwyczajów, kultury odpowiedzialnego spożycia alkoholu i jego miejsca w społeczeństwie. Zdecydowanie wymykamy się klasycznej definicji muzeum, choć posiadamy kilkaset zabytkowych eksponatów – zaznacza Agnieszka Rynecka, Dyrektor Zarządzająca Muzeum Polskiej Wódki. Odwiedzający poznają pracownię średniowiecznego alchemika, szlachecki dwór, miejsce pracy gorzelnika, czy odkryją tajniki pracy barmana.
To młoda placówka turystyczno-eventowa, kilka dni temu obchodziła 4. urodziny. Już pierwszy rok zaznaczył się dużym zainteresowaniem (50 tys. odwiedzających). – Współpracujemy z instytucjami promocji miasta, krajowymi i zagranicznymi biurami podroży, organizatorami ruchu turystycznego, operatorami programów lojalnościowych. Zauważamy ponowny wzrost udziału gości zagranicznych, co cieszy, zwłaszcza że umożliwiamy zwiedzanie w 7 językach – zaznacza A. Rynecka.
Muzeum Polskiej Wódki jest projektem otwartym, rozwija swoją ofertę. Kalendarz nadchodzących wydarzeń wkrótce pojawi się na stronie www.pvm.pl. Jesienią otwarty zostanie wyjątkowy lokal Setki Powodów.
Muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli i dostępne wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Jacek Majewski
